poniedziałek, 29 sierpnia 2016

RECENZJA Garnier Płyn Micelarny z olejkiem arganowym


Cześć.

Jakiś czas temu firma Garnier wprowadziła na rynek nowy produkt. Słynny płyn micelarny został wzbogacony o olejek arganowy tworząc nową dwufazową formułę.

Jak zapewnia producent, płyn ten ma skutecznie usuwać trwały i wodoodporny makijaż. Ma być przy tym delikatny i odpowiedni dla każdego typu skóry. Przy okazji ma odżywiać i koić. I nie pozostawiać tłustej warstwy na skórze

Kosztuje pewnie od 20 do 25 zł. Ja kupiłam w jednym ze sklepów internetowych za 23 zł.

Płyn micelarny z Garniera miała chyba każda z Nas. Ja nawet nie wiem ile butelek zużyłam. Kupiłam tą nową wersję z ciekawości. I jestem zadowolona z zakupu.

Bardzo urzekł mnie zapach tego produkty. Jest bardzo słodki ale przyjemny.
Moim zdaniem bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Tusz do rzęs usuwa bardzo szybko za to trochę dłużej trzeba się pomęczyć przy wodoodpornych produktach. Zmywa je, aczkolwiek trochę trzeba popracować.

Wszelkiego rodzaju szminki zmywa bez problemu, nawet te matowe. Nie zostawia śladu po podkładzie :)
Po użyciu skóra jest gładka i nawilżona ale w żadnym wypadku tłusta. Nie powoduje ściągnięcia ani jakiegokolwiek napięcia skóry.

Moim zdaniem jest to bardzo dobry produkt. Przewyższa swoich poprzedników przede wszystkim w zapachu i tym w jakim stanie pozostawia skórę. I jest o wiele bardziej przyjazny i delikatny dla skóry. Na pewno kupię go ponownie!



A Wy już testowałyście?

11 komentarzy:

  1. Wlasnie zaczęłam go używać po skończeniu różowej wersji i jestem zachwycona :) A zapach przepiękny :) Obawiam się, że do różowej wersji już nie wrócę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę, że do tych "starszych" wersji nie wrócę :)

      Usuń
  2. Miałam ten płyn i byłam bardzo zadowolona z niego :) Napewno w przysłości do niego powrócę :)

    http://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam go! Rewelacyjnie się u mnie sprawdza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę nie na temat: ale masz świetny typ urody! :)

    obserwuję :)
    TEYZZ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda zachęcająco :) mój ostatni zakup strasznie podrażniał mi oczy i nie byłam z niego zadowolona, teraz faktycznie rozglądnę się za takim płynem ;d

    obserwuję :)
    NAHTURAL.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go jeszcze nigdy ale kusi :) Obserwuje kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze nie próbowałam go jeszcze, ale twój post mnie do tego przekonał :D
    Co powiesz na wspólną obserwacje?
    Pozdrawiam gorąco!
    M.Ó.J B.L.O.G!

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę spróbować, wygląda ciekawie
    http://psychologpopracy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze :*
Zapraszam do obserwowania :)