poniedziałek, 9 maja 2016

Pupa krem BB



Cześć!


Ostatnio odkopałam mój krem BB. Mam do niego sentyment ponieważ był to mój pierwszy krem BB z wyższej półki. Bo nie będę ukrywać, że 69,00 zł za krem koloryzujący to troszkę dużo. Na początku byłam nim zachwycona. Neutralizował zaczerwienienia i delikatnie wyrównywał koloryt. Ale teraz używam go sporadycznie ponieważ strasznie się utleni i jest bardzo ciemny. Ale ma SPF 20 więc jest idealny podczas opalania. 


Zapewnienia producenta:

Krem BB + baza pod makijaż dla cery mieszanej i tłustej SPF20.
Beztłuszczowa, lekka oraz długotrwała formuła zawiera składniki absorbujące nadmiar sebum. Zapewnia perfekcyjną i jedwabistą cerę przez cały dzień. Nawilża i wygładza, poprawia koloryt oraz nadaje blasku skórze. Wygląda ona na zdrową i promienną. Cząsteczki „soft focus” sprawiają, że rozszerzone pory i zaczerwienienia są zminimalizowane. Produkt dermatologicznie testowany, nie zatyka porów.


Co do stosowania tego produktu jako bazę pod makijaż. Ja tego nie robię, bo uważam, że nie przedłuża to trwałości makijażu i czuję, że mam coś na twarzy (nie lubię tego). 
Lekka i długotrwała formuła - konsystencja tego produktu jest dość gęsta co może sprawiać wrażenie ciężkiego ale jest przyjemny i lekki, długotrwała formuła na pewno nie!
Poprawia koloryt, nawilża ale nie wygładza... 

Nie używam go zbyt często, czasami kiedy się śpieszę, do sklepu czy gdzieś do miasta. Latem nad jezioro, żeby zbyt mocno się nie opalić. Fajne jest to że nie zatyka porów :)

I tyle. Nie kupiłabym tego produktu drugi raz no chyba, że ulepszyli formułę i krycie byłoby troszkę mocniejsze. Ja wiem, że jest to krem BB ale nie chodzi mi tu o zakrycie nie wiadomo czego :)






Na zdjęciu powyżej nałożony mam tylko krem BB. Bez korektora i pudru :) Jak widać nie zakrył wszystkiego, ale wydaje mi się, że wygląda to ok.

 Buźka :*

3 komentarze:

  1. Jak na Krem BB to bardzo ładnie zakrył. Na pewno to świetny kosmetyk na lato, chociaż cena jak dla mnie spora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pamiętam, że używałam kosmetyków i perfum Pupa 25 lat temu, bo ktoś je przywiózł z Francji i były rewelacyjne w porównaniu z ówczesnymi produktami. Od tamtego czasu nie używałam, ale sentyment pozostał - kiedyś może zna coś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze :*
Zapraszam do obserwowania :)