poniedziałek, 4 lipca 2016

Ulubieńcy CZERWCA :)




Heeej,

i czerwiec za nami, więc czas na ulubieńców minionego miesiąca! 

Zdecydowanie w te cieplejsze dni sprawdza się u mnie podkład z Loreal True Match w odcieniu N2 Vanilla. Mam delikatną opaleniznę od pierwszych promieni słonecznych i kolor jest dla mnie w końcu dobry. Delikatnie rozświetlający i lekki. Co prawda nie nadaje się do tłustej cery ale w żaden sposób jej nie zapycha a świecenie można kontrolować pudrem i bibułkami. A niewielka ilość ładnie wyrównuje koloryt i buzia wygląda bardzo naturalnie.




W tym miesiącu na moich policzkach królował róż! Intensywny kolor z palety Urban Decay Naked Flush w odcieniu Native. Bardzo dobrze napigmentowany, bez żadnych drobinek. Moja buzia wygląda z różem na policzkach na bardzo zdrową :)


Szminka z Bourjois Rouge Edition Velvet w kolorze Nude-ist 07 podbiła moje serce. Piękny zgaszony róż, który po pomalowaniu zastyga na delikatny mat. Długo się utrzymuje, praktycznie nie czuć jej na ustach przy tym w ogóle ich nie wysusza. Zapach ma do zniesienia (troszkę chemiczny) ale za to aplikacja jest bardzo przyjemna. 




Bardzo polubiłam się z kredką z Golden Rose z serii Classic Waterproof, czyli jest to brązowa wodoodporna kredka, którą używam na górną linię rzęs. Bardzo ładnie podkreśla moje oko, jest miękka i łatwo się rozciera. 



W ciepłe dni gdy moja cera płata mi figle i strefa T świeci się niemiłosiernie z pomocą powraca mój kompaktowy puder matujący 8h marki Sephora. Znacznie przedłuża trwałość makijażu przy tym bardzo fajnie matując. W czerwcu nie raz mnie uratował.


No i zdecydowany ulubieniec. Gąbka Real Techniques Miracle Complexion Sponge. Nie ma co porównywać tej gąbeczki z jej tańszymi odpowiednikami. Te z W7 lub inne tańsze gąbki nie dorównują jej w niczym. Idealnie rozprowadza produkty, bardzo równomiernie, nie "zjada" dużo produktu i do tego daje takie naturalne wykończenie. 

Dajcie znać czy moi ulubieńcy są także Waszymi :) 

18 komentarzy:

  1. Szukam właśnie lekkiego, dobrze kryjącego podkładu, bo na razie używam tylko kremu BB, który niekoniecznie nadaje się na większe wyjścia, ponieważ na zdjęciach bardzo widać moje niedoskonałości (chyba że jestem przewrażliwiona). Kidy tylko będę miała okazję, to kupię podkład L'OREAL. ^_^
    Tez mam brązową kredkę, ale z Rimmela. Zgadzam, się, brązowa kredka świetnie podkreśla linię rzęs, fajnie je zagęszcza. :)
    __________________
    pisane-atramentem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie "wychodzi" na zdjęciach i fajnie kryje. Jestem z niego zadowolona :)

      Usuń
  2. Mam True Match w odcieniu Ivory i obecnie jest za jasny. Z serii rouge edition Velvet mam 05 Ole flamingo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 05 też mi się bardzo podoba, trochę różu i czerwieni. Bardzo intensywny kolor :)

      Usuń
  3. Świetne kosmetyki ! :)
    Bardzo miło mi się czytało ja ci polecam kosmetyki z Oriflame są świetne
    Kochana obserwuję fajnie by było jakby był mały rewanż ale nie nalegam :)
    Udanych wakacji i zapraszam serdecznie do mnie w wolnej chwili
    http://nicole-500.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie tu u ciebie, szczególnie zauroczył mnie wygląd twojego bloga, sama robiłaś? :D

    Zapraszam do mnie *KLIK*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wszystko sama robiłam :) Ale niestety nie mam jeszcze wprawy a pomysłów dużo :P

      Usuń
  5. Bardzo fajni ulubieńcy :)
    Piękny kolor szminki <3

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę mój ulubiony podkład z L'Oreal ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja chyba po prostu zrezygnuję ze stosowania podkładu latem, bo ciężko mi będzie dobrać kolor, a nawet jeśli dobiorę to we wrześniu będę musiała kupić nowy, bo opalenizna zblednie.
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, jeżeli chce się nakładać podkład cały rok to trzeba mieć przynajmniej dwa. Jeden na lato kiedy pojawia się u Nas opalenizna, lżejszy, taki który nie obciąży skóry w cieplejsze dni, no i drugi na zimniejsze dni, kiedy opalenizna już zejdzie...

      Usuń
  8. Ja z Loreal uwielbiam podkład Lumi coś tam ;) MEGA!

    www.gitaraiszpilki.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. I kolejny post, w którym widzę produkt z Golden Rose :D Chyba czas wypróbować :P



    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq 
     
     

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja mama używała tego podkładu i chyba też była z niego zadowolona :)

    W wolnej chwili zapraszam do siebie
    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, moja mama w tej chwili też używa tego podkładu :)

      Usuń
  11. szminka ma piękny kolor! szkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na ustach :)

    klikniesz u mnie?:) [ Blog ¦ Instagram ]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze :*
Zapraszam do obserwowania :)