niedziela, 16 października 2016

Wrześniowe zakupy



Cześć,

na przełomie września i października zrobiłam małe zakupy. Głównie było to uzupełnianie zapasów, ale są też rzeczy, których kompletnie nie potrzebowałam ale mimo wszystko je kupiłam :)

Pierwszą rzeczą jaką kupiłam był podkład marki Urban Decay All Nighter Liquid Foundation. Post o tym podkładzie znajdziecie tutaj. Kupiłam go głównie z ciekawości, miałam zamiar kupić Estee Lauder Double Wear ale wyszło jak wyszło. Ten podkład posiada 3 razy więcej pigmentu niż inne podkłady czyli jest bardzo mocno kryjący. Jest też mocno matujący. Jestem nim zachwycona, ale niestety jest dla mnie trochę za jasny, mimo, że oksyduje. Więc czeka grzecznie na swoją kolej wyeksponowany na toaletce. 

Pędzel marki Morphe Brushes G31 do podkładu. Fajnie rozprowadza podkład, jest bardzo miękki ale mocno zbity a jego kształt pozwala dotrzeć w zakamarki :) 


Na Tagomago.pl były wyprzedaże marki Clinique. Zamówienie wysłali następnego dnia, paczka doszła ekspresowo. 
Wybrałam bazę Superprimer Face Primer Colour Corrects Redness czyli bazę zmniejszającą zaczerwienienia. Ma przedłużać trwałość makijażu, wygładzać i redukować zaczerwienienia. Jak na razie po pierwszych testach jestem zadowolona, faktycznie redukuje zaczerwienienia. 
Następną rzeczą był podkład też tej samej marki Redness Solutions Makeup SPF 15 czyli podkład maskujący widoczność zaczerwienień. Ma średnie krycie, przeznaczony jest dla cer suchych, normalnych i mieszanych. Ma właściwości nawilżające i równoważące. Pomyślałam, że świetnie sprawdzi się u mnie zimą. Wybrałam kolor 02 Fair, ale będzie dla mnie na zimę trochę za ciemny :( 


Ostatnią rzeczą na tagomago.pl była maskara do brwi Maybelline Brow Satin w odcieniu Dark Blond. Z jednej strony znajduje się wykręcana kredka a z drugiej gąbeczka z pudrem. Jak na razie jest ok. (Zdjęcie z google.pl ponieważ po 2 tygodniach używania na kredce starły się wszystkie napisy i wygląda bardzo nieestetycznie)

W Rossmanie trwa promocja -49% na kosmetyki. 
Wibo, Rock with me, lakier do ust, nr 2. 

Wibo, 1 Coat Manicure, jednowarstwowy lakier do paznokci, nr 21.



3 maseczki do twarzy:
  • Ziaja, maska regenerująca z glinką brązową
  • Ziaja, Liście Zielonej Oliwki, oliwkowa maska regenerująca z kwasem hialuronowym
  • Bielenda, Professional Formula, maseczka, oczyszczająco - wygładzająca

Płyn micelarny z Garniera ten różowy do cery wrażliwej.
Eveline, Zmywacz do paznokci bezacetonowy, z pompką



Mascara Loreal False Lash Wings Sculpt.



Korektor Maybelline Affinitone kolor 01.



No i słynny rozświetlacz z  Lovely.



Zakupy w Sephora były skromne. Baza pod cienie, pomadka z satynowym wykończeniem i maska w płacie z granatem.






No i na koniec perełka. Szukałam jej kilka miesięcy. Można powiedzieć, że to było moje marzenie od kiedy ją zobaczyłam. I w końcu mam. Paleta Morphe 350! Znajduje się w niej 35 cieni matowych i perłowych! Przecudne beże, brązy, szarości i czerwienie. Pigmentacja w tych cieniach jest niesamowita!
W końcu dostałam ją w sklepie internetowym House Of Beauty. 





Miałyście któryś z tych produktów? Co o nich sądzicie?

9 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś palety Morphe, były super. Jedynie do czego można się przyczepić to "chiński" zapach. Podkład chciałabym bardzo wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem nią zachwycona :) ja też czułam taki dziwny zapach ale mam wrażenie że to ten plastik :) a podkład jest genialny, trzyma się cały dzień!

      Usuń
  2. Paletka Morphie jest na mojej liście od bardzo dawna. Czekam na koniec miesiąca to może będę sobie mogła na to pozwolić :) Maskary z Loreal są świetne, ale ja mam tą fioletową :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, paletka przebija wszystkie inne! A maskary jeszcze nie otwierałam, muszę najpierw zużyć pozostałe ale mam nadzieję, że się sprawdzi :)

      Usuń
  3. Bardzo fajne zakupy ta paleta jest genialna <3

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Paletka jest świetna, sama z chęcią bym taką przygarnęła;) A maseczki z Ziaji też lubię, choć tych jeszcze nie testowałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polubiłam tą z brązową glinką, twarz jest po niej bardzo gładka :) od razu po zużyciu pierwszej zrobiłam sobie zapas :)

      Usuń
  5. Śliczna paletka. Bardzo lubię maseczki z Ziaji. Świetne zakupy. Pozdrawiam oliwiafelkel.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze :*
Zapraszam do obserwowania :)