na przełomie września i października
zrobiłam małe zakupy. Głównie było to uzupełnianie zapasów, ale są też rzeczy,
których kompletnie nie potrzebowałam ale mimo wszystko je kupiłam :)
Pierwszą rzeczą jaką kupiłam był podkład
marki Urban Decay All Nighter Liquid
Foundation. Post o tym podkładzie znajdziecie tutaj. Kupiłam go głównie z
ciekawości, miałam zamiar kupić Estee Lauder Double Wear ale wyszło jak wyszło.
Ten podkład posiada 3 razy więcej pigmentu niż inne podkłady czyli jest bardzo
mocno kryjący. Jest też mocno matujący. Jestem nim zachwycona, ale niestety
jest dla mnie trochę za jasny, mimo, że oksyduje. Więc czeka grzecznie na swoją
kolej wyeksponowany na toaletce.
Pędzel marki Morphe
Brushes G31 do podkładu. Fajnie rozprowadza podkład, jest bardzo miękki ale
mocno zbity a jego kształt pozwala dotrzeć w zakamarki :)
Na Tagomago.pl były wyprzedaże marki Clinique. Zamówienie wysłali następnego dnia, paczka doszła ekspresowo.
Wybrałam bazę Superprimer Face Primer Colour Corrects
Redness czyli bazę zmniejszającą zaczerwienienia. Ma przedłużać trwałość
makijażu, wygładzać i redukować zaczerwienienia. Jak na razie po pierwszych
testach jestem zadowolona, faktycznie redukuje zaczerwienienia.
Następną rzeczą był podkład też tej samej
marki Redness Solutions Makeup SPF 15 czyli podkład maskujący widoczność
zaczerwienień. Ma średnie krycie, przeznaczony jest dla cer suchych, normalnych
i mieszanych. Ma właściwości nawilżające i równoważące. Pomyślałam, że świetnie
sprawdzi się u mnie zimą. Wybrałam kolor 02 Fair, ale będzie dla mnie na zimę
trochę za ciemny :(
Ostatnią rzeczą na tagomago.pl była
maskara do brwi Maybelline Brow Satin w odcieniu Dark Blond. Z jednej strony
znajduje się wykręcana kredka a z drugiej gąbeczka z pudrem. Jak na razie jest
ok. (Zdjęcie z google.pl ponieważ po 2 tygodniach używania na kredce starły się wszystkie napisy i wygląda bardzo nieestetycznie)
W Rossmanie trwa promocja -49% na
kosmetyki.
3
maseczki do twarzy:
- Ziaja, maska regenerująca z glinką brązową
- Ziaja, Liście Zielonej Oliwki, oliwkowa maska
regenerująca z kwasem hialuronowym
- Bielenda, Professional Formula, maseczka,
oczyszczająco - wygładzająca
Eveline, Zmywacz do paznokci bezacetonowy, z pompką
Mascara Loreal False Lash Wings Sculpt.
Korektor Maybelline Affinitone kolor 01.
No i słynny rozświetlacz z Lovely.
Zakupy w Sephora były skromne. Baza pod cienie, pomadka z satynowym wykończeniem i maska w płacie z granatem.
Mascara Loreal False Lash Wings Sculpt.
Korektor Maybelline Affinitone kolor 01.
No i słynny rozświetlacz z Lovely.
Zakupy w Sephora były skromne. Baza pod cienie, pomadka z satynowym wykończeniem i maska w płacie z granatem.
No i na koniec perełka. Szukałam jej kilka miesięcy.
Można powiedzieć, że to było moje marzenie od kiedy ją zobaczyłam. I w końcu
mam. Paleta Morphe 350! Znajduje się w niej 35 cieni matowych i perłowych!
Przecudne beże, brązy, szarości i czerwienie. Pigmentacja w tych cieniach jest niesamowita!
W końcu dostałam ją w sklepie internetowym House Of Beauty.
Miałyście któryś z tych produktów? Co o nich sądzicie?
W końcu dostałam ją w sklepie internetowym House Of Beauty.
Miałyście któryś z tych produktów? Co o nich sądzicie?
Miałam kiedyś palety Morphe, były super. Jedynie do czego można się przyczepić to "chiński" zapach. Podkład chciałabym bardzo wypróbować.
OdpowiedzUsuńJa jestem nią zachwycona :) ja też czułam taki dziwny zapach ale mam wrażenie że to ten plastik :) a podkład jest genialny, trzyma się cały dzień!
UsuńPaletka Morphie jest na mojej liście od bardzo dawna. Czekam na koniec miesiąca to może będę sobie mogła na to pozwolić :) Maskary z Loreal są świetne, ale ja mam tą fioletową :p
OdpowiedzUsuńPolecam, paletka przebija wszystkie inne! A maskary jeszcze nie otwierałam, muszę najpierw zużyć pozostałe ale mam nadzieję, że się sprawdzi :)
UsuńBardzo fajne zakupy ta paleta jest genialna <3
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńPaletka jest świetna, sama z chęcią bym taką przygarnęła;) A maseczki z Ziaji też lubię, choć tych jeszcze nie testowałam:)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam tą z brązową glinką, twarz jest po niej bardzo gładka :) od razu po zużyciu pierwszej zrobiłam sobie zapas :)
UsuńŚliczna paletka. Bardzo lubię maseczki z Ziaji. Świetne zakupy. Pozdrawiam oliwiafelkel.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuń